Majorka - Valldemossa - Klasztor Kartuzów - Fryderyk Chopin

Atrakcja GODNA POLECENIA!


Podróż do Valldemossy rozpoczęliśmy jak zawsze z samego rana. Z Cala Egos udaliśmy się w kierunku Palmy. Będąc na autostradzie, tuż przed wjazdem do stolicy, odbiliśmy w prawo w kierunku Valldemossy - miejscowości, w której Fryderyk Chopin wraz z Goerge Sand spędził trzy zimowe miesiące (1838/1839). Droga do Valldemossy jest bardzo kręta i zarazem bardzo piękna. Można powiedzieć, iż jest to preludium do dalszej trasy poprzez pasmo górskie Sa Calobra z najwyższym szczytem Puig Major, którą wieńczy piekielna Sa Calobra.



Samo miasteczko Valldemossa jest kameralne, przytulne i przepiękne. Kamienne domy, małe uliczki i urokliwe doniczki zdobiące każdy budynek. Klasztor Kartuzów otoczony jest z jednej strony ładnym ogrodem, a mieści się w nim muzeum, galeria, kaplica i co najważniejsze cele, w których mieszkał Chopin i George Sand (w tej celi nie wolno fotografować i filmować) oraz cela, w której grał i tworzył. Z balkonów roztaczają się przepiękne widoki na miejscowość i ogrody. Wstęp kosztuje 8 EUR. Poniżej klasztoru, na samym rogu najbliższej uliczki, znajduje się kawiarenka, w której obowiązkowo trzeba zakupić szejk migdałowy - HORCHATA (2 EUR). Na terenie miasteczka znajduje się kilka płatnych parkingów (bilet kupuje się na godzinę lub dłużej w parkomatach). Osoby, które wyruszają z Valldemossy w dalszą trasę w kierunku Sa Calobra, przejeżdżać będą przez niesamowicie położoną wioskę Deia i doświadczać najpiękniejszych widoków jakimi "dysponuje" Majorka.


PEŁNA GALERIA FOTOGRAFII PONIŻEJ
(KLIKNIJ MINIATURKĘ)


FILM


All rights reserved / text and photos (Canon) made by "My Travelling With Passion"

Popularne posty