Chillout Cafe - Fregata - Wyjątkowe Miejsce Dla Wyjątkowych Ludzi

Miejsce z klimatem!!!
Jezioro Bystrzyckie (Jezioro Lubachowskie) malowniczo położone u stóp Zamku Grodno jest ostatnim etapem naszego krótkiego wypadu weekendowego po Dolnym Śląsku. Za nami Sztolnie Walimskie, które zwiedziliśmy do południa oraz wspomniany zamek. Objeżdżamy zbiornik wodny zaczynając trasę w Jugowicach, kierując się lekko krętą drogą wzdłuż brzegu w kierunku zapory. Po drodze mijamy ciekawie wyglądający dom - biały z niebieskimi okiennicami, jakby wyrwany z innej bajki. Postanawiamy wrócić tu za kilka chwil...
Zapora robi niemałe wrażenie. Została wybudowana na Rzece Bystrzycy w latach 1911-1914, ma 220 metrów długości i 44 metry wysokości. Wcześniej zanim pojawiła się tu wielka woda (Dolny Śląsk nawiedzany był przez wieki, przez ogromne powodzie) była tu Śląska Dolina, w której mieszkali górnicy pracujący w okolicznych kopalniach srebra. Około 1900 roku zapadła decyzja o zalaniu okolicy i wybudowaniu wspomnianej wcześniej zapory. Na brzegu zbiornika powstało małe, parterowe schronisko... To właśnie obiekt, który mijaliśmy kilka chwil wcześniej.
Fregata, bo tak nazywa się obecnie miejsce, w którym niegdyś powstało schronisko, jest bardzo klimatyczną restauracją oraz hotelem. Wnętrze lokalu urządzone jest w niesamowitym stylu, łącząc jednocześnie kilka trendów (New Design, Retro, Glamour) tworzy swoisty miszmasz. Stare pianino pomalowane na biało, figurki amorków na komodach, stare wagi, zegary, kuchenny kredens, pufy rodem z Cafe del Mar oraz wiele innych gadżetów kreują ciekawy chilloutowy nastrój.


Siadamy przy białych stolikach na tarasie, na zewnątrz. Przed nami rozciąga się widok na Jezioro Bystrzyckie, zaporę, lasy, pływające  po tafli wody rowery oraz kajaki. Jest bardzo romantycznie. Powoli zachodzi słońce, lekko szumi las... Zamawiamy kawę, serniczek i szarlotkę. W tle, dochodzą nas bardzo ciche chilloutowe nuty... Relaksujemy się, odpoczywamy, magazynujemy pozytywną energię przed kolejnym tygodniem wytężonej pracy w wielkim mieście. Warto było tutaj trafić. Kończąc smacznym podwieczorkiem krótki wypad w malownicze rejony Kotliny Kłodzkiej, Gór Swoich, Przełęczy Jugowskiej i Walimskiej, wspominamy minione dwa i pół dnia. Polecamy! Klimatyczne chillout cafe w wyjątkowym miejscu, dla wyjątkowych ludzi.
PEŁNA GALERIA FOTOGRAFII PONIŻEJ  
(KLIKNIJ MINIATURKĘ)
Fregata - strona domowa restauracji i pokoi gościnnych 
ManufakturaKLIMATU.pl - lokal zaprojektowała i wyposażyła 

All rights reserved / text & photos (Canon, Nikon, Nikkor) made by "My Travelling With Passion"

Popularne posty